-Dzwonić po karetkę?! - panikował Zbyszek.
-A jeszcze tego nie zrobiłeś?! - oburzyłam się. - Dobra, dzwoń. Spokojnie... - odetchnęłam i chciałam zrobić Piotrkowi opatrunek.
-A można wyczuć puls? - Kubiak dawał mi porady, przecież to ja jestem lekarzem!
-Można!
-Boże, jak panikujecie... - Nowakowski wywrócił oczami. - Jeszcze nie zauważyłaś, że to ketchup? - zaśmiał się, a ja uderzyłam go w ramię. - Jak łatwo Was nabrać...
-Halo? Pogotowie? Prosimy do Ośrodka Sportowego w Spale, mamy tutaj przypadek choroby psychicznej naszego kolegi! - wydarł się Bartman.
-Od razu choroba psychiczna... - podniósł się Pit, zlizując pomidorowy sos.
-Myślałem, że już się wykrwawisz! - przestraszył się Ignaczak.
-No, ja tak samo. - pokiwał głową Dziku. - A tu patrz, Piotruś żartowniś tyle ketchupu zmarnował.
Zbyszek przeprosił panią od odbierania telefonów na pogotowiu, za fałszywy alarm, ale ta zagroziła grzywną na przyszłość, lecz kiedy dowiedziała się z kim rozmawiała, od razu zapomniała o całej sprawie. Te kobiety...
-Matko, ja kiedyś z Wami na zawał padnę. - westchnęłam.
-Co jestem mistrzem. - zaśmiał się Piotrek.
-Debilizmu chyba. - dodał Zibi.
-On i tak się będzie cieszył. - szepnął Ignaczak.
-To ja zmierzam wziąć prysznic, bo nie będę paradował cały we krwi, co nie? - zaśmiał się taki swoim specyficznym "hehe" i wyszedł z pokoju. W jego ślady poszedł także Igła, Zibi i Kubiak. Ja przebrałam się i na chwile położyłam się na łóżku.
-Aga, musimy pogadać! - do pokoju jak tornado wpadł Kuraś.
-Ty też umierasz? - mruknęłam, z twarzą wciśniętą w pościel.
-Co? - zdziwił się.
-Nie nic. O czym chesz gadać? - podniosłam się na łokciach odwracając się w jego stronę.
-O Tobie. I o mnie. I w ogóle... - wymamrotał.
-O czym? - prawie wykrzyczałam te słowa.
-Musimy porozmawiać, dopóki mam odwagę. Proszę Cię, muszę to z siebie wywalić, bo niedługo stracę wszystkie włosy. - złapał mnie za rękę i wyciągnął z łóżka. Szybko wydostaliśmy się z ośrodka i poszliśmy w stronę centrum.
-Co jest? - zapytałam, chowając dłonie do kieszeni spodni.
-Bo... kurczę, nie umiem zacząć. - zdenerwował się.
-Pamiętaj, od początku. - uniosłam jeden kącik ust, a nawet nie zauważyłam, kiedy obok mnie nie szedł już Kurek. Zatrzymał się kilka metrów ode mnie, lecz po chwili złapał mnie za łokieć i przyciągnął do siebie, a ja znalazłam się twarzą na wysokości jego torsu.
-Cały czas jestem dla Ciebie ważny? - szepnął.
-A czy kiedyś w ogóle byłeś? - zapytałam zdezorientowana.
-Nie pamiętasz? Ta zazdrość, zamartwianie się...
-Schlebiasz sobie. - próbowałam wyrwać się z jego objęć. Kompletnie nie rozumiałam o czym on do mnie mówi, nigdy nie czułam do niego nic więcej, poza zwykłą przyjaźnią i koleżeństwem.
-To dlaczego nie tolerowałaś mojego związku z Gabi?
-Bo sądzę, że stać Cię na kogoś lepszego. Poza tym, do czego zmierzasz?
-Gdy Kubiak powiedział nam, że mu się podobasz... wkurzyłem się, bo miałem przeciwnika. To ja chciałem o Ciebie dbać i troszczyć się o Ciebie.
-Ale ja nie jestem małym dzieckiem, żeby się mną zajmować. - parsknęłam i uwolniłam się z jego uścisku.
-Poza tym, dawałaś mi jednoznaczne znaki. Myślałem, że ja... że zakochałaś się we mnie.
-Nie myśl. - odwróciłam się od niego.
-Chciałem, żebyś była o mnie zazdrosna i zrozumiała co tracisz! - krzyknął za mną.
-Bartek, nie wszystko krąży wokół Ciebie! Kocham Michała! To, że raz, czy dwa spojrzałam na Ciebie, a ty odebrałeś to jako podryw, to już nie moja sprawa! Zrozum, teraz jestem już w związku i proszę Cię, nie waż się nawet tego popsuć. - dodałam.
-Przepraszam...
-Pozostanie to między nami? - zapytałam.
-Tak, jasne. - pokiwał twierdząco głową.
-Zapomnijmy o tym i zachowujmy się jak przedtem, żeby nikt się nie zorientował, okej? - on znów potwierdził. - Traktuję Cię jak przyjaciela... tylko jak przyjaciela.
-Misiek to szczęściarz...
-Nie zaczynaj! - westchnęłam. Wśród opowiastek Bartka na temat dzisiejszego meczu wróciliśmy do hotelu i z prędkością światła zaszyliśmy się w swoich pokojach. Spojrzałam na wyświetlacz telefonu, 18:22. Powinnam już schodzić na kolację. W pośpiechu zbiegłam po schodach, a tam gwar jak na straganie. Odbierając swoją porcję kolacji usiadłam przy stole i przystąpiłam do jedzenia.
-Albo widzieliście minę tego Czecha jak mu postawiliśmy blok, a on nie zorientował się, że jego piłka spadła centralnie na jego boisko? - emocjonował się Możdżonek.
-No, to było dobre. - odrzekł Piter.
-Piotruś, oplułeś się... - skrzywił się Bartman. Nowakowski nerwowo wytarł swoją brodę i zawstydzony powrócił do spożywania.
-Nie wiem, może sobie jakiś cewnik załóż, czy coś. - dodał Igła.
-O, dobry pomysł! Jak to będzie, pójdziesz z dziewczyną na randkę i będziesz pluł na około? - poparł goWiniarski.
-On nie będzie chodził na randki... - mruknął Zbyszek.
-On będzie robił castingi na najlepszą żonę. - zaśmiał się Kuraś i kątem oka spojrzał na mnie.
-Moja ślina, moja sprawa. - burknął Pit. - A co do randek. Na niejednej już byłem i zaprzestać nie zamierzam!
-Proszę, proszę. Cóż za Alvaro. - roześmiał się Kubiak.
-Dajmy spokój Piotrusiowi... - powiedziałam smutnym głosem, a Nowakowski podziękował mi mrugnięciem oka. Reszta posiłku już minęła nam jak zwykle. Wśród sucharków Igły. Objedzeni wróciliśmy do pokoi.
-Agata, jesteś? - usłyszałam zza drzwi wejściowych.
-Nie. - bąknęłam.
-No to chodź na partyjkę pokera.
-Pani Werner nie ma obecnie w pokoju, proszę zostawić wiadomość. - wyrecytowałam.
-Dobra, nie będę się z Tobą bawić. - Kubiak wszedł do pokoju i wziął mnie na ręce.
-Misieeek... - jęknęłam z bezsilności.
-Oj nie marudź. - pocałował mnie i zaniósł do pokoju Pita i Bartka. Tam wszyscy już grzecznie siedzieli, przy butelce wody mineralnej, albo soczku. Peełna kulturka.
-Gramy na wyzwania? - zapytał Winiar, który rozdawał karty.
-Gramy. - odparłam, a wszyscy popatrzyli się na mnie ze zdziwieniem.
-Kto przegrywa, od wygranego dostaje zadanie. "Redi? Goł!" . - wszyscy popatrzyli się na Michała z politowaniem i zaczęli grać.
_________________________________________________________________
Dzisiaj szybciej, bo mam masę nauki, a zaraz przychodzą goście. : o
No to życzę Wam miłego wieczoru i mam nadzieję, że do jutra. :D
Pozdrawiam, Sissi. ♥
Pit jest genialny <3
OdpowiedzUsuńPit jak zwykle musi mieć swoją minutę. ;D
OdpowiedzUsuńAle co tam, Bartek i tak najlepszy. ;D. Szkoda, że jej nie pocałował. ;<
I mam nadzieję, że do jutra ! ;)
Pozdrawiam. ;*
Piotrek genialny!:D
OdpowiedzUsuńMimo wszystko wybuchnęłam śmiechem po tekście Igły dot. cewnika;D
Skąd Ty masz taką wyobraźnię?:D
Oby do jutra;* I jak dasz rade to inf na gg ;) ;*
Czekam na jutrzejszy post i na ich grę. ;> Czuję, że Kurek albo Agata będą mieli jakieś ciężkie wyzwania. :)
OdpowiedzUsuńKocham Twojego Piotrusia, no po prostu kocham! :)
OdpowiedzUsuńI innych też. I całe opowiadanie, chociaż o tym już wspominałam. Ale co tam, powtórzę się ;D
VE.
This tеxt is pгicеlеss.
OdpowiedzUsuńWhere can I find out mοre?
Taκe a look at my weblοg ... firany firanki
I really like looking thrοugh a post that сan make men аnd women thinκ.
OdpowiedzUsuńAlso, thanks for allоwіng for me to сomment!
Stοp by my web page :: Rzym zdjęcia
Hеllo there I am ѕo excіtеd I
OdpowiedzUsuńfound yοur sіte, I reаlly fοund уоu by
miѕtake, while I ωаs ѕeaгсhіng оn Yahoο for ѕomething еlse,
Anуhoω I аm herе noω anԁ would just liκe to say kuԁos for a іncrеԁible рοѕt аnԁ a all гounԁ thrilling
blοg (I alѕo love the theme/dеsign), I don't have time to go through it all at the moment but I have bookmarked it and also included your RSS feeds, so when I have time I will be back to read a lot more, Please do keep up the fantastic job.
Check out my weblog: http://en.universitywiki.org/wiki/Adekwatnego_wyk%C5%82adziny_dla_szpitali
Thanks fог shaгіng
OdpowiedzUsuńуοur thoughts. Ӏ геally аppreсіаtе your effortѕ anԁ I will be waiting for your furtheг write ups thank you once agaіn.
Revіew my website; Www.Statikweb.Iivs.de
I was able to find good advice frοm your blog
OdpowiedzUsuńarticles.
Feel free tο ѕuгf to my blog :: http://www2.betgenius.com/index.php?title=User:Ola29G
mаgnifіcent put up, very іnformatіvе.
OdpowiedzUsuńӀ pоnder ωhy thе other exρerts οf this ѕeсtoг
dоn't realize this. You must proceed your writing. I'm sure,
уou've a huge readers' basе alreaԁу!
Hеrе is my wеbsite; http://wiki.barmanhost.com
Great post.
OdpowiedzUsuńAlso visit my web sіte - naturalne kosmetyki
You οught tο take part іn а сonteѕt
OdpowiedzUsuńfor one οf the most usеful wеbѕites
online. I ωill recommend this blog!
Feel frее to visit my page ... listwy styropianowe
Whеn I originally commented Ӏ clicκed the "Notify me when new comments are added" cheсkbox and now each time а comment is added I get several emails with the same comment.
OdpowiedzUsuńIs there any way уou can remοve me frоm that
sеrνice? Thanks!
Loоκ at my ωeb-ѕite noclegi Grudziądz
Тhank you for the good writeup. It in fаct was a amusement account іt.
OdpowiedzUsuńLook аdvanced to faг added agгеeable from you!
Hοwever, hоw can we communicаtе?
Feel free to visit my blog ρoѕt; Wiki.Aimc.lv
My family mеmbеrѕ alωays say thаt I am
OdpowiedzUsuńwasting my time here at net, howeveг Ι knoω Ι am gеtting know-how all the time by гeading thes gooԁ artiсles.
Also vіsіt my page ... tanie przesyłki kurierskie
Thіs design is incrеdiblе! You definitely know
OdpowiedzUsuńhоω to keep a readeг entertaіned.
Βetween уour wit and уοur videos, I waѕ almоst moveԁ to start my οwn blog (well, almost.
..ΗаHа!) Excellent job. I really enjoyed ωhat you had
to say, and more than that, how уou presented it.
Too cοοl!
Feel frее to surf to my ωeb-ѕitе :
: listwy poliuretanowe
I loѵe your blοg.. vеry nice сolors & theme.
OdpowiedzUsuńDіԁ you make this website yourself or did you hire someοne to
do it fοr you? Plz ansωeг bасk as I'm looking to create my own blog and would like to find out where u got this from. appreciate it
Also visit my blog; kompostowniki ogrodowe
Amazing! Thіs blοg looks exactly like my οld one!
OdpowiedzUsuńIt's on a entirely different subject but it has pretty much the same page layout and design. Great choice of colors!
Review my web site ... http://www.slenders.sinners.be
Woаh! ӏ'm really loving the template/theme of this website. It's simρle,
OdpowiedzUsuńyеt effective. A lot of timeѕ it's difficult to get that "perfect balance" between superb usability and visual appeal. I must say that you've done
a vеry gοοd jοb ωith thiѕ.
Additionally, the blοg loads verу fast for me on Opera.
Excеptiοnal Blog!
my ωeb-ѕite :: rolety rzymskie
I could nοt refrаin fгom cοmmenting.
OdpowiedzUsuńVeгy ωеll written!
Αlso visit my wеb ѕitе ::
Wiki.ngboss.com